wtorek, 29 października 2013

Wakacje

Choć sezon urlopowy dawno się skończył, ja już niecierpliwie odliczam dni, bo za tydzień biorę kilka dni wolne i wyjeżdżam na krótkie wakacje.
W tym momencie, kiedy powoli zaczynam myśleć o pakowaniu, o tym co muszę zabrać, a co mogę pominąć, żeby zmieścić się w 10 kilogramach i wymiarach 55x40x25, zastanawiam się, będę potrafiła odciąć się przez te zaledwie kilka dni od mojego świata online – poczty, Facebooka, ulubionych portali. Odciąć, czyli nie tylko nie sprawdzać poczty, ale zupełnie o tym nie myśleć, zapomnieć.
I w tym momencie, kiedy powoli zaczynam myśleć o pakowaniu, spotkałam taką małą inspirację ze Szwajcarii.


I też antyinspirację :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz