Choć sezon urlopowy dawno się skończył, ja już niecierpliwie
odliczam dni, bo za tydzień biorę kilka dni wolne i wyjeżdżam na krótkie
wakacje.
W tym momencie, kiedy powoli zaczynam myśleć o pakowaniu, o
tym co muszę zabrać, a co mogę pominąć, żeby zmieścić się w 10 kilogramach i
wymiarach 55x40x25, zastanawiam się, będę potrafiła odciąć się przez te
zaledwie kilka dni od mojego świata online – poczty, Facebooka, ulubionych portali.
Odciąć, czyli nie tylko nie sprawdzać poczty, ale zupełnie o tym nie myśleć,
zapomnieć.
I w tym momencie, kiedy powoli zaczynam myśleć o pakowaniu,
spotkałam taką małą inspirację ze Szwajcarii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz