Nigdy bym nie przypuszczała, że może mi się spodobać reklama
Playstation. A teraz doczekałam tej chwili. „Perfect day” Lou Reed zmiksowane
ze scenami z walki i śpiewającymi aktorami. Ciekawe, jakie założenia
strategiczne postawiła sobie marka Playstation w tym spocie. Może kieruje się
insightem: „Mój idealny dzień, to dzień z Playstation” (co od razu przypomina
mi nieśmiertelny Sylwester z Tomb Raider), a może to nie ma wytłumaczenia, miało
być absurdalnie i jest.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz