Coca Cola Zero prowadzi od kwietnia kampanię „Uwierzysz jak
spróbujesz”
Celem kampanii jest zachęcenie konsumentów do spróbowania
Coca Coli Zero i przekonania się, że smakuje ona równie dobrze jak klasyczna
Coca Cola, przy czym nie zawiera cukru i ma zero kalorii. Najlepiej przedstawia
to ten film promocyjny
Pytałam koleżanki czy czuje różnice między Coca Cola a Coca
Colą Light lub Zero. Według niej Coca Cola z cukrem jest słodsza i jej bardziej
smakuje. Ja sama nigdy nie porównywałam smaków i nie widzę różnicy. Tak samo
nie widzę różnicy między Coca Cola a Pepsi, ale podobno jest i znam wiele osób ma
swoją ulubioną markę.
Kampania Coca Coli przypomniała mi zabawną historię, która
przytrafiła mi się pracując jako Ankieterka. Prowadziłam ślepy test smaku,
badani próbowali kilka marek napojów typu cola (Coca Cola, Pepsi, Hoop Cola i
marki własne), nie znają ich. Ankietowani nie musieli zgadywać marek, oceniali
wyłącznie smak, kolor, nagazowanie, ale większość osób, z którymi prowadziłam
badanie komentowało „To musi być Coca Cola” lub „Czy to jest Pepsi?”. Niektórzy
się mylili, niektórzy nie. Najbardziej zapamiętałam z tego testu jedną osobę.
Była to kobieta po
trzydziestce, która regularnie piła napoje typu cola i Coca Cola była jednym z
jej ulubionych. Po podaniu jej pierwszej próbki (była to Coca Cola), kobieta
skrzywiła się i powiedziała, że to jest obrzydliwie, że to musi być jakaś marka
własna, z Biedronki czy innego podobnego sklepu. Padłam, jak to usłyszałam.
Wiedziałam wtedy, że postrzeganie marki jest bardzo
ważne, że produkt to nie wszystko, że konsumenci często kupują markę, a nie
produkt, ale miałam duży dystans do tego i nie wierzyłam, że marka może mieć
taką siłę.
Po tamtym badaniu uświadomiłam sobie, że marka może mieć olbrzymi wpływ na decyzje zakupowe. Jeśli jest znana i lubiana potrafi nadać lepszy smak
i podnieść jakość zupełnie przeciętnego produktu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz